Znowu z dobrej strony zaprezentowały się zawodniczki AZS UMCS Optima. Po zwycięstwie z wicemistrzem Polski lublinianki pojechały do jaskini lwa, czyli na parkiet złotych medalistek – KTS SPAR Zamek Tarnobrzeg.
Przegrały 1:3, ale sprawiły rywalkom wiele trudności. Już dzisiaj trzeci mecz sezonu, tym razem z LUKS Agro Sieć Chełmno
Dwa pierwsze spotkania zakończyły się gładkimi zwycięstwami gospodyń. Najpierw Li Qian okazała się lepsza od Antoniny Szymańskiej, a później Natalia Partyka była lepsza od Natalii Aleksiejenko. W trzeciej partii pewne swego mistrzynie musiały pogodzić się z przegraną. Wenwen Liu ograła Japonkę Mitsuki Yoshida 3:1 i przed drużyną z Lublina stanęła szansa na sprawienie kolejnej sensacji.
W decydującym meczu Aleksiejenko powalczyła z Li Qian. Wygrała pierwszego seta 11:6, a w drugim mogła również odnieść triumf, ale wypuściła go z rąk. Chinka ostatecznie okazała się lepsza o dwa punkty (19:17) i w kolejnych rozdaniach pozwoliła zdobyć przeciwniczce jedynie po pięć „oczek”.
Parę ciepłych słów na temat ekipy Akademiczek wypowiedział także szkoleniowiec miejscowych Zbigniew Nęcek. – Lublin pokazał, że w tym sezonie trzeba będzie się z nim liczyć. To wyrównana i bardzo interesująca drużyna – przyznaje na oficjalnej stronie internetowej KTS SPAR Zamek trener Nęcek.
KTS SPAR Zamek Tarnobrzeg – AZS UMCS Optima Lublin 3:1
Li Qian – Antonina Szymańska 3:0 (11:9, 11:5, 11:1) * Natalia Partyka – Natalia Aleksiejenko 3:0 (11:8, 11:7, 11:2) * Mitsuki Yoshida – Wenwen Liu 1:3 (9:11, 3:11, 11:5, 3:11) * Li Qian – Natalia Aleksiejenko 3:1 (6:11, 19:17, 11:5, 11:5)