Po niezwykle ciężkim spotkaniu piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin wygrały na wyjeździe AZS Koszalin 22:20 w pierwszym spotkaniu rundy finałowej superligi kobiet.
Pierwszy mecz rundy pucharowej już od pierwszych minut był niezwykle zacięty. W pierwszym kwadransie prowadzenie zmieniało się bardzo dynamicznie. Dopiero w 28 minucie po bramce Marty Gęgi MKS Selgros uciekł rywalkom na dwa trafienia. Jednak pod koniec AZS zdołał zniwelować stratę i do przerwy mieliśmy wynik 11:10 dla MKSu.
W drugiej połowie atmosfera była jeszcze bardziej widowiskowa. Do 43 minuty wynik wciąż był na granicy remisu. I wtedy Kamila Skrzyniarz zdobyła bramkę na 14:15 dając sygnał do ataku. MKS Selgros w przeciągu trzech kolejnych minut wypracował sobie trzy bramkowe prowadzenie (14:17) i starał się kontrolować przebieg gry. Jednak ambicja gospodyń nie dawała za wygraną i na dziewięć minut przed końcową syreną Katarzyna Stasiak zdobyła wyrównanie na 18:18. W 53 minucie Gęga trafiła w poprzeczkę, a w odpowiedzi Gawlik powstrzymała Stasiak.
Emocje sięgnęły zenitu tuż przed końcówką spotkania. Najpierw na 20:20 z karnego trafiła doskonale znana w Lublinie Walentyna Nestsiaruk, a trener Neven Hrupec poprosił o czas. Następnie kolejną bramkę zdobyła Gęga, a gospodynie podjęły decyzję o wycofaniu swojej bramkarki. W decydującej akcji Nestsiaruk nie trafiła jednak w bramkę. Mistrzynie Polski bezlitośnie to wykorzystały i Skrzyniarz na kilkanaście sekund przed ostatnią syreną ustaliła wynik spotkania na 22:20 dla lublinienek.
AZS Koszalin – MKS Selgros 20:22 (10:11)
AZS: Kowalczyk, Wiercioch, Prudzienica – Nestsiaruk 6, Michałów 3, Stasiak 3, Izak 2, , Roszak 2, Tracz 2, Chmiel 1, Sądej 1, Błaszczyk, Budnicka, Domaros, Kaczanowska, Protstenko.
Kary:6 min.
MKS Selgros: Januchta, Gawlik – Gęga 8, Kozimur 5, Skrzyniarz 3, Charzyńska 2, Rola 2, Bożović 1, Drabik, Matuszczyk, Nocuń, Rosiak, Uzar.
Kary:14 min.
Sędziowali: Godzina, Kamrowski
Widzów: 800