Koszykarze AZS UMCS sięgnęli po złoto w turnieju 3×3, natomiast piłkarki nożne wracają do domu z brązowymi krążkami. W obu dyscyplinach były to historyczne wyniki naszej uczelni.
W dniach 7-9 czerwca w Wilkasach odbyły się finały Akademickich Mistrzostw Polski w koszykówce 3×3. Do turnieju przystąpiła męska i żeńska reprezentacja UMCS. Obie drużyny rok wcześniej święciły triumfy w tej dyscyplinie, bo panowie byli drudzy, a panie stanęły na trzecim stopniu podium.
Żeńska reprezentacja wygrała każdy z meczów grupowych. Lubelskie koszykarki pokonały na swojej drodze Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu (13-10), Uniwersytet Jagielloński (13-10), Politechnikę Lubelską (16-9) oraz Politechnikę Łódzką (17-8). Faza grupowa zakończona bez porażki zapewniła im awans do 1/8 finału, gdzie zmierzyły się z inną lubelską uczelnią – Uniwersytetem Medycznym. Górą w tym starciu były zawodniczki UMCS (20-5). Niestety szansa na powtórzenie sukcesu z zeszłego roku przepadła wraz ze starciem ćwierćfinałowym. Lepszy w tej rundzie okazał się Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, który zwyciężył 17-7. Lubliniankom pozostała już jedynie walka o miejsca V-VIII. Najpierw uległy Uniwersytetowi Warszawskiemu (13-16), ale dzięki zwycięstwu nad Politechniką Łódzką (15-9) zakończyły zawody na 7. miejscu.
Trener: Krzysztof Szewczyk
Skład drużyny: Olga Trzeciak, Paulina Bołtushava, Anna Dąbrowska, Wiktoria Duchnowska
W lepszych humorach mogą być natomiast panowie, których ambicja i wola walki doprowadziła do końcowego sukcesu. Zeszłoroczny srebrny medal dał apetyt na więcej, bo tym razem nie mieli sobie równych. Tak samo jak panie zaczęli od kompletu zwycięstw w grupie. Pokonali Politechnikę Warszawską (15-5), Uniwersytet Szczeciński (20-6), Uniwersytet Łódzki (11-8) i Akademię Marynarki Wojennej im. Bohaterów Westerplatte w Gdyni (17-9). Z kompletem zwycięstw zapewnili sobie pewny awans do fazy pucharowej, gdzie czekał na nich Uniwersytet Mikołaja Kopernika. Panowie wzięli rewanż za porażkę swoich koleżanek z tą uczelnią i wygrali 20-8. Na drodze do finału lublinianie zmierzyli się z dwiema uczelniami z Gdańska. Najpierw w ćwierćfinale pokonali Politechnikę Gdańską (18-9), a następnie zwyciężyli z Akademia Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku (15-9). Nad Politechniką Gdańską był to swego rodzaju rewanż, ponieważ koszykarze z Lublina w zeszłym roku ulegli tej ekipie w finale. Tym razem jednak o złoto walczyli z Politechniką Opolską. Pojedynek był bardzo wyrównany, a o końcowym zwycięstwie zadecydował zaledwie 1 punkt. To on przeważył szalę zwycięstwa na korzyść UMCS-u, który wygrał 17-16. MVP całego turnieju został wybrany Szymon Jaworski.
Cieszymy się, że udało nam się wygrać, bo przyjechało tu wielu dobrych
zawodników. Miejsce rozgrywania zawodów było świetne i atmosfera również. Najtrudniejszym meczem był oczywiście finał. Pozostali uczestnicy przyszli zobaczyć ostatnie spotkania, a do tego jeszcze była transmisja internetowa. Wszystko to wzbudzało w nas dodatkowe emocje. Myślę, że kluczem do wygranej było to, że się dobrze znamy i gramy razem w II lidze. Mamy opracowane pewne schematy i część nawyków czy komunikacja sprawdziły się – podsumował zmagania Krzysztof Wąsowicz.
Trener: Przemysław Łuszczewski
Skład: Kamil Waniewski, Krzysztof Wąsowicz, Wojciech Matysek, Szymon Jaworski
W świetle reflektorów do domu wróciły także piłkarki nożne, które stanęły na trzecim stopniu podium. Zawody trwały w tych samych dniach co mistrzostwa w koszykówce, ale miejscem zmagań był Szczecin. Lublinianki do grupy trafiły z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie, Politechniką Wrocławską i Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym w Szczecinie. Rywalizację rozpoczęły od podziału punktu w starciu z uczelnią z Olsztyna (0-0). W kolejnych pojedynkach sięgały już po komplet oczek, bo pokonały zespół ze Szczecina aż 16-0 i reprezentację z Wrocławia 2-0. Lublinianki z dorobkiem 7 punktów zakończyły zmagania grupowe na pierwszym miejscu z promocją do fazy pucharowej. W 1/4 finału zielono-białe pokonały AWF Poznań 1-0. Niestety lubliniankom nie udało się postawić ostatniego kroku w stronę finału. W rywalizacji półfinałowej lepsze okazały się zawodniczki AWF Katowice (0-2). Porażka nie przekreślała jednak marzeń o medalu. Zespół z Lublina czekał jeszcze pojedynek o trzecie miejsce w zawodach. Na przeszkodzie stał jednak Uniwersytet Gdański. W regulaminowym czasie gry między tymi drużynami nie mieliśmy rozstrzygnięcia. Wynik 0-0 oznaczał, że po brąz sięgnie ta drużyna, która wygra w konkursie rzutów karnych. Wojnę nerwów wygrały reprezentantki UMCS, które tym samym stanęły na trzecim stopniu podium. Natomiast w klasyfikacji uniwersytetów były drugie.
Źródło: KU AZS UMCS Lublin