Motor Lublin pokonuje na własnym stadionie drużynę z Białej Podlaskiej i zdobywają tym samym kolejne trzy punkty.
Początek meczu miał idealny przebieg dla Żółto-Biało-Niebieskich. W pierwszej groźnej akcji w meczu, świetne podanie dostał Grzegorz Bonin, który poradził sobie z otaczającymi go rywalami i zdobył pierwszą bramkę w spotkaniu. Podlasie miało okazję, żeby odpowiedzieć Motorowi, ale to gospodarze panowali nad spotkaniem i kreowali więcej groźnych sytuacji.
Po zmianie stron dominacja drużyny z Lublina trwała. Rywale byli zamknięci na własnej połowie i pozbawieni możliwości jakiejkolwiek odpowiedzi. W 57. minucie po faulu na Konradzie Nowaku sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał Brzyski, który strzelił już swoją trzecią bramkę w tym sezonie. Wszystko wskazywało na brak emocji w końcówce. Spekulacje te rozwiał Kosieradzki, który po centrze z rzutu rożnego strzelił bramkę kontaktową. Goście mogli nawet wyrównać, ale nie wykorzystali swojej sytuacji, w odpowiedzi Motor podwyższył na 3:1 i tym samym rozwiał wszelkie wątpliwości co do wyniku.
Motor Lublin – Podlasie Biała Podlaska 3:1 (1:0)
fot. Tomasz Lewtak