W piątek Speed Car Motor Lublin zmierzył się z ROW-em Rybnik. Lublinianie pokonali przyjezdnych 48:42.
– To będzie ciężki mecz, ale jedziemy u siebie i musimy zrobić wszystko, żeby wygrać – tak mówił przed spotkaniem Dariusz Śledź.
Początek spotkania nie potwierdzał słów trenera. Motorowcy bezproblemowo wygrali swoje pierwsza dwa biegi 5:1. Po pierwszej serii lublinianie prowadzili 15:9. Do końca spotkania przyjezdni z Rybnika próbowali wyrównać stan rywalizacji, ale Motor zachowywał bezpieczną odległość punktową. Nie było to najłatwiejsze spotkanie, ale z pewnością Speed Car Motor Lublin cały czas kontrolował przebieg wydarzeń i nie dał najmniejszego pretekstu, by przeciwnik mógł zaskoczyć.
Speed Car Motor Lublin – ROW Rybnik 48:42
