Motor odniósł pierwszą porażkę w 2016 roku, przegrywając z Resovią 0:2. Nie ma to jednak wpływu na końcowy kształt tabeli, gdyż zwycięstwem w przedostatniej kolejce żółto-biało-niebiescy zapewnili sobie pierwsze miejsce w tabeli i możliwość gry w barażach o II ligę.
Zgodnie z przewidywaniami trener Złomańczuk dał odpocząć kilki podstawowym graczom, a na murawie pojawili się zawodnicy, którzy mają mniej okazji do zaprezentowania swoich umiejętności.
W pierwszej połowie nie ujrzeliśmy bramek. Najlepszą okazję do otwarcia wyniku spotkania mieli goście – strzał zawodnika Resovii był jednak zbyt lekki i piłkę z linii bramkowej zdołali wybić obrońcy Motoru.
Po zmianie stron obie drużyny miały swoje okazje, by zdobyć bramkę. Pierwszą ujrzeliśmy jednak dopiero w 84. minucie. Po stracie młodego gracza „Motorowców”, Resovia wyprowadziła błyskawiczną kontrę, a do bramki trafił Dawid Pałys-Rydzik. Lublin walczył i próbował wyrównać stan spotkania, ale to goście zdołali przypieczętować zwycięstwo, ustalając wynik spotkania na 0:2.
Motor Lublin – Resovia 0:2 (0:0)
fot. Motor Lublin