Trzy punkty lądują w Lublinie na rozpoczęcie rundy wiosennej. Motor w sobotę pokonał Podhale Nowy Targ 2:0. Ogromny wkład w zwycięstwo wnieśli debiutujący w klubie zawodnicy.
Od samego początku było widać, że nie czeka nas jednostronne spotkanie. Piłkarze Podhala pokazywali, że włączą się aktywnie w walkę o 3 punkty. Już na początku spotkania goście umieścili piłkę w siatce, jednak chwilę wcześniej gra została przerwana przez sędziego. Intensywne próby z obu stron przyniosły efekty w 22 minucie. Obrońca Podhala próbując wybić piłkę Dawidowi Dzięgielewskiemu, przewrócił go, a sędzia odgwizdał rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał nowy nabytek Motoru – Szymon Zgarda. Chwilę przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę fantastycznym strzałem z rzutu wolnego popisał się nowy kapitan ekipy z Lublina – Marcin Burkhardt.
Początek drugiej odsłony zdecydowanie należał do przyjezdnych. Gracze Podhala próbowali różnymi metodami strzelić bramkę kontaktową. Żółto-biało-niebiescy byli jednak zbyt solidni w defensywie i nie pozwolili na stratę bramki. Od 67. minuty Motor grał w przewadze, gdyż drugą żółtą kartkę i w efekcie czerwoną obejrzał zawodnik Podhala.
Motor Lublin – Podhale Nowy Targ 2:0 (2:0)