Zawodniczki AWS-u Energa Szczypiorno Kalisz w pierwszym meczu ORLEN Superligi Kobiet przed własną publicznością dotrzymały kroku 22-krotnym mistrzyniom Polski z Lublina jedynie przez pierwszy kwadrans. MKS FunFloor Lublin pewnie pokonał ligowego beniaminka 34:18.
Wynik otworzyły gospodynie. Po półtorej minuty gry dzięki dwóm golom autorstwa Sylwii Lisewskiej kaliszanki prowadziły 2:0. Nim minęła piąta minuta spotkania, wicemistrzynie Polski jednak wyszły na prowadzenie 3:2. Ligowy beniaminek nie odpuszczał i chwilę później tablica wyników znów wskazywała remis. Lublinianki miały spore problemy z wykończeniem akcji. W 13. minucie starcia miejscowa drużyna ponownie zwyciężała 6:5.
Po pierwszym kwadransie wygrywały lublinianki. Najpierw wyrównała Stela Posavec, a po chwili piłkę w siatce umieściła Magda Balsam. Był to już trzeci gol skrzydłowej na tym etapie meczu. Niedługo później popularna „Baza” trafiła na 8:6 dla lubelskiego MKS-u. Trzybramkowe prowadzenie 22-krotnych mistrzyń Polski stało się faktem w 19. minucie. Na 10:7 trafiła Dominika Więckowska, wykańczając ze spokojem kontrę. Wcześniej niezwykle mocnym i celnym rzutem popisała się jej młodsza siostra, Magda. Kolejną kontrę skutecznie wykończyła Daria Szynkaruk i przyjezdne wygrywały już 11:7.
Blisko pięciobramkowego prowadzenia MKS-u było na początku 21. minuty. Aleksandra Tomczyk przegrała jednak pojedynek z Paliną Kukharchyk. Bramkarka z Białorusi zaliczała coraz bardziej imponujące interwencje. Lublinianki jednak szybko dopięły swego. Najpierw nie do obrony z dystansu rzuciła Paulina Masna, a chwile później na obrocie skuteczność pokazała starsza z sióstr Więckowskich. W końcu do siatki trafiła też Tomczyk. Dwukrotnie. MKS odjechał rywalkom i w 25. minucie prowadził 15:8. Kluczowe były straty gospodyń. Na tym etapie starcia zespół z Kalisza miał ich już 11. Rywalki tylko jedną. Wynik do przerwy ustaliła tuż przed syreną Kinga Achruk. Doświadczona rozgrywająca zdobyła bramkę na 17:10 dla gości z Lublina.
Pierwszy gol po zmianie stron padł pod koniec 32. minuty. Ze skrzydła w pole brakowe wpadła Oktawia Płomińska. Chwilę później skrzydłowa trafiła ponownie, tym razem po kontrze. Tym samym popularna „Okti” zrewanżowała się na Palilnie Kukharchyk za przegrany pojedynek z początku drugiej połowy. W 34. minucie Magda Balsam zdobyła dwudziestego gola dla MKS-u. Kaliszanki miały na swoim koncie dwa razy mniej trafień.
Aleksandra Tomczyk wywierała presję na rywalkach po obu stronach parkietu. Zmuszała rywalki do błędów w ataku i celnie rzucała. W 35. minucie rozgrywająca zdobyła swojego trzeciego gola w tym starciu, a jej drużyna prowadziła 21:10. Minutę później za sprawą Pauliny Kucharskiej pierwsze trafienie po przerwie zaliczyły gospodynie. Lublinianki jednak nie pozwalały sobie odebrać dwucyfrowej przewagi. Aż do 43. minuty, gdy Daria Miłek trafiła na 14:23.
Jeszcze przed wejściem w ostatni kwadrans meczu siódmego gola w Kaliszu na swoje konto dopisała Magda Balsam i przywróciła MKS-owi dziesięciobramkową przewagę. Chwilę później po raz pierwszy na listę strzelczyń wpisała się natomiast Patrycja Noga. Zaraz po niej atomowym rzutem w swoim stylu popisała się Magda Więckowska i lublinianki prowadziły 26:14.
Kaliszanki były coraz bardziej bezradne. Na dziesięć minut przed końcową syreną przewaga gości urosła do piętnastu bramek. Dla Lublina trafiały Pastuszka, Płomińska i Noga. Niedługo później gola z rzutu karnego dołożyła Kinga Achruk. Niemoc strzelecka gospodyń trwała od 43. minuty. Dziesięć minut później przełamała ją Milena Kaczmarek. Jej drużyna przegrywała wówczas 15:30.
Defensywa zespołu z Lublina stanowiła dla beniaminka zbyt zwarty kolektyw. W 57. minucie liczba strat gospodyń wynosiła już 24! Kolejną utraconą przez rywalki piłkę wykorzystała Tomczyk, trafiając na 32:15. Wynik ustaliła Marysia Szczepaniak. Pierwszy gol młodej obrotowej w bieżącym sezonie ORLEN Superligi Kobiet to bramka na 34:18. Tytuł MVP spotkania trafił do Magdy Balsam.
AWS Energa Szczyiorno Kalisz – MKS FunFloor Lublin 18:34 (10:17)
AWS: Kukharchyk, Prudzienica – Wilczek 4, Lisewska 2, Zamyshliak 2, Miłek 2, Czapracka 2, Borysławska 2, Stanisławczyk 1, Kisiel- Stężała 1, Kaczmarek 1, Kucharska 1, Pilitowska. Kary: 6 min. Trener: Łukasz Kobusiński
MKS: Wdowiak, Gawlik – Balsam 7, Tomczyk 4, M. Więckowska 4, Masna 3, Płomińska 3, Posavec 3, D. Więckowska 2, Pastuszka 2, Achruk 2, Noga 2, Szynkaruk 1, Szczepaniak 1. Kary: 4 min. Trener: Edyta Majdzińska
Sędziowali: Weronika Bijak, Paulina Jerlecka
