Lublin zasłużenie pokonał outsidera z Jelcz-Laskowic. Podopieczni Artura Gadzickiego po raz pierwszy w tym sezonie potrafili zwyciężyć w dwóch meczach z rzędu. W sobotnim starciu z Orłem Futsal Jelcz-Laskowice byli zdecydowanymi faworytami, co potwierdzili w pierwszej połowie. W tym okresie zdecydowanie dominowali nad przeciwnikiem, ale zdołali strzelić zaledwie jednego gola.
Co prawda brak skuteczności ustąpił u nich po przerwie, gdy do swojego dorobku dorzucili dwa kolejne gole, ale później pozwolili sobie na chwilę rozprężenia, stracili dwie bramki minuta po minucie i w końcówce musieli nerwowa walczyć o utrzymanie korzystnego rezultatu.
AZS UMCS Lublin – Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice 3:2 (1:0)
Bramki: Gawron (7), Kowalczyk (22), Walęciuk (31) – Stadnik (33, 34).
Lublin: Górski, W. Kozieł – Walęciuk, Ławicki, Tarkowski, Kowalczyk, Zgierski, M. Kozieł, Gawron, Drzewiecki.
Jelcz-Laskowice: Brzeziński, Konieczny – Wierzgacz, Krajewski, Dziubczyński, Matejko, Barton, Stadnik, Witek, Todić, Żmudziński.