W miniony weekend, nasza klubowa młodzież rywalizowała na ćwierćfinałowym turnieju mistrzostw Polski U20 w Bydgoszczy. Czerwono-czarni rozegrali podczas tej imprezy trzy mecze. W piątek, podopieczni trenera Marka Zielińskiego pokonali gospodarzy, Enea Novum/Astorię Bydgoszcz 71:69.
Następnie, lublinianie ulegli w sobotę warszawskiej Legii 58:103. – Rywale dali nam srogą lekcję, a urazy i trudy pierwszego wygranego spotkania z Astorią wyeliminowały naszych liderów z gry. Nie przejęliśmy się jednak i ogrywaliśmy zmienników, zapominając o wyniku – tłumaczy trener Marek Zieliński.
Przed trzecim meczem z UKS Trójeczką Olsztyn sprawa awansu wszystkich drużyn do półfinałów była otwarta. Decydujące spotkanie czekało “Startowców” w niedzielę o godzinie 10 rano. – W tym czasie ściągnęliśmy pociągiem o północy do Bydgoszczy cudownie ozdrowiałego Janka Grzegorczyka. Trzeciego dnia turnieju, zregenerowani i zdeterminowani przystąpiliśmy do rywalizacji z olsztynianami, którzy w swoim pierwszym meczu pokonali Legię. Na boisku Pelczar czuł się pewnie, Piliszczuk wrócił na swoją naturalną pozycję, Grzegorczyk dał świeżość i wsparcie na obwodzie, Kazmirowski grał swoje, Matysek kontrolował pomalowane, a zmiennicy Kosiuk, Szewczyk i Śmigielski byli w rytmie. Dzięki temu zwyciężyliśmy rywali 89:67 i awansowaliśmy do najlepszej 16-tki w Polsce w kategorii do lat 20, w oparciu o skład w 75 procentach składający się z graczy U18 – podkreśla trener Zieliński.
– Ten wspaniały splot wydarzeń nie był czystym przypadkiem i nie doszedłby do skutku gdyby nie: wsparcie prezesa Arkadiusza Pelczara i całego Klubu (jako jedyni przyjechaliśmy dzień wcześniej), ogrywanie chłopaków w II lidze przez trenera Andrzeja Dubielisa, spontaniczne wsparcie Legii Warszawa i trenera Łukasza Łobody w zakresie zapewnienia nam logistyki w sobotę o północy oraz pomoc ekipy zaprzyjaźnionych fizjoterapeutów. Oczywiście, awans nie byłby możliwy bez Janka Grzegorczyka i 12 pozostałych, którzy bez zawahania odpowiedzieli na wezwanie – podsumowuje szkoleniowiec.
Turniej półfinałowy czeka czerwono-czarnych w dniach 9-11 lutego. Tym razem, nasza drużyna pojedzie na zawody, których gospodarzem będzie KS Rosa-Sport Radom. Pozostali grupowi przeciwnicy lublinian to WKK Wrocław i ŁKS Szkoła Gortata Łódź.
Źródło: Start Lublin