W derbach Lubelszczyzny LKPS Politechnika Pszczółka Lublin wygrała z MKS Avią Świdnik 3:0. Goście mogą czuć duży niedosyt, gdyż byli blisko wygrania seta lub dwóch i urwania punktu wiceliderowi
Każdy set meczu rozpoczynał się od prowadzenia gospodarzy. Pierwszy i drugi to początkowy wynik 3:0, w trzecim 2:0. W pierwszej odsłonie LKPS wygrywał już 8:3 i szkoleniowiec Avii Piotr Maj poprosił o czas. Uwagi opiekuna „żółto-niebieskich” dały poprawę w grze. Goście zbliżyli się na dwa punkty (15:13). Niewielką różnicę lublinianie utrzymali do końca i wygrali 25:22.
W drugim i trzecim secie świdniczanie mieli szansę na odwrócenie przebiegu spotkania, jednak przez błędy nie udało się przełamać LKPS odskakując na kilka punktów.
LKPS Politechnika Pszczółka Lublin – MKS Avia Świdnik 3:0 (25:22, 25:23, 25:23)
LKPS Politechnika Pszczółka: Pigłowski, Kępka, Rejowski, Kasiura, Czarnecki, Machowicz, Bonisławski (libero) oraz Dobrowolski, Antoszak, Baranowski, Toborek.
MKS Avia: Kostniak, Kurek, Jaskulski, Sajdak, Gajosz, Zugaj, Sadowski (libero) oraz Ciorgoń, Misztal.
