Koszykarki Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin przegrały w swoim drugim meczu fazy grupowej rozgrywek EuroCup. Akademiczki uległy na wyjeździe faworyzowanemu CBK Mersin Yenisehir Bld. 75-98.
Akademiczki zmagają się ze swoimi kłopotami. Do Turcji poleciały bez trzech zawodniczek: Klaudii Niedźwiedzkiej, Emilii Kośli oraz Martiny Fassiny. Absencja dwóch pierwszych wynikała z drobnego przeziębienia, natomiast w przypadku Martiny Fassiny w grę w chodzi uraz, przez który Włoszka może pauzować do kilku tygodni. W spotkaniu z CBK ubytki w składzie były widoczne od początku. Po zaledwie pięciu minutach gry rywalki prowadziły już 15-3. Co prawda Pszczółki zdołały nieco zmniejszyć tę stratę, bo po pierwszej odsłonie tablica pokazywała 23-15, ale im dalej w las, tym Turczynki coraz pewniej zmierzały do wygranej. Grę Lublina prowadziły Amerykanki: Natasha Mack i Kamiah Smalls. Obie w całym meczu zdobyły po 19 punktów. Z kolei w ekipie rywalek dowodziły Shavonte Zellous (21) i Tiffany Hayes (24). Na przerwę zespoły udały się przy wyniku 50-35. Wyrównana była tylko trzecia kwarta, zremisowana 20-20, ale w kolejnej znów lepsze były przeciwniczki. Pszczółka uległa nad Bosforem, ale nadal pozostaje w grze o awans z grupy C. Najbliższy mecz akademiczki rozegrają u siebie. W czwartek (29 października) Pszczółki zmierzą się z Horizontem Mińsk. Bilety na to spotkanie do nabycia w sklepie internetowym oraz przed meczem w kasach hali MOSiR.
Źródło: KU AZS UMCS Lublin. fot. Michał Piłat Autor: Kamil Wojdat