Nice nie wskazywało na potknięcie żółto-biało-niebieskich. Motor jest liderem tabeli i ostatnio był w naprawdę dobrej formie. Tym razem jednak zgubił cenne punkty, remisując z ekipą z Sieniawy.
Jedyne gole padły w pierwszej połowie spotkania. Najpierw doszło do lekkiej sensacji, gdyż już w 14. minucie bramkarze gospodarzy pokonał Jarosław Milcz. Później jednak inicjatywę przejął lider tabeli. Starania Motoru zaowocowały w 33 minucie. Wtedy też bramkę w siatce umieścił Aleksander Komor i lublinianie cieszyli się z wyrównania. Na niekorzyść dla widowiska i Motoru – taki wynik pozostał już na tablicy i ostatecznie rywale podzielili się punktami.
Motor Lublin – Sokół Sieniawa 1:1 (1:1)
fot. motorlublin.eu