Niespodziewana przegrana AZS UMCS Optima. Lublinianki nie poradziły sobie z drużyną z Częstochowy, która wcześniej nie miała na koncie ani jednego punktu. AZS AJD otworzył swoje konto zwycięstwem 3:2
Zawody zaczęły się zgodnie z planem. W pierwszym pojedynku Antonina Szymańska była lepsza od Andrei Todorović 3:0. W ostatnim secie nie dała rywalce żadnych szans, wygrywając z nią 11:3. Niestety gospodynie nie poszły za ciosem, bo później porażki odniosły Natalia Aleksiejenko i Sylwia Pawlak. Stan meczu ponownie wyrównała Szymańska. Tym razem bez większych problemów poradziła sobie z Katarzyną Ślifirczyk. Zawodniczka z Częstochowy zaliczała odpowiednio: pięć, jeden i siedem punktów.
O tym, która z ekip wywalczy dwa cenne „oczka” miało zadecydować ostatnie starcie pomiędzy Wenwen Liu i Todorović. Pierwsze rozdane było mocno wyrównane, ale górą była rywalka, zwyciężając 12:10. Lublinianka szybko wróciła do gry po kolejnym zaciętym starciu (13:11). Niestety w kolejnych nie była już w stanie wygrać z przeciwniczką i przegrała do ośmiu oraz dwóch.
W następnym spotkaniu AZS UMCS Optima zawalczy na wyjeździe z Bronowianką. Zawody zaplanowano na 7 listopada. Krakowianki do tej pory nie wywalczyły jeszcze ani jednego „oczka”.
AZS UMCS Optima Lublin AZS AJD Częstochowa 2:3
Antonina Szymańska – Andrea Todorović 3:0 (11:8, 11:9, 11:3) * Natalia Aleksiejenko – Katarzyna Ślifirczyk 1:3 (6:11, 7:11, 11:7, 9:11) * Sylwia Pawlak – Katsiaryna Baravok 0:3 (9:11, 5:11, 2:11) * Antonina Szymańska – Katarzyna Ślifirczyk 3:0 (11:5, 11:1, 11:7) * Wenwen Liu – Andrea Todorović 1:3 (10:12, 13:11, 8:11, 2:11).
Widzów: 100.