MKS na początku spotkania objął szybkie prowadzenie 4:0. Kolejne minuty, to dobra gra KPR, stąd wynik długo oscylował wokół remisu. W dwudziestej minucie spotkania przy remisie 9-9
lublinianki zdecydowanie przyspieszyły. Skuteczne kontry Joanny Gadziny, celne rzuty Marty Gęgi oraz dobrze egzekwowane rzuty karne, pozwoliły udać się na przerwę z przewagą pięciu bramek.
Po zmianie stron chorzowianki opadły z sił, a przewaga MKS-u systematycznie wzrastała. Zespół KPR miał za mało argumentów, żeby przeciwstawić się twardej obronie i szybkiej,
kombinacyjnej grze lublinianek w ataku. Podopieczne trenera Roberta Lisa przypieczętowały zwycięstwo bramką Karoliny Kochaniak, w pełni kontrolując przebieg wydarzeń na parkiecie. Warto nadmienić, że debiutancką bramkę w barwach MKS zdobyła Aleksandra Olek. Gratulujemy!
Wygrana przewagą dziesięciu bramek dała drużynie MKS pozycję lidera. Lublinianki przy takim samym bilansie legitymują się większą liczbą rzuconych bramek od EKS Startu Elbląg. Środowy mecz w Elblągu zapowiada sie ekscytująco.
MKS Perła Lublin – KPR Ruch Chorzów 34:24 (16:11)
MKS: Gawlik, Bešen – Nocuń 5, Gęga 4, Kochaniak 4, Rosiak 4, Łabuda 4. Matuszczyk 4, Gadzina 3, Achruk 2, Blažević 2, Szarawaga 1, Olek 1, Królikowska.
KPR Ruch Chorzów: Chojnacka, Bednarek – Sójka 7, Drażyk 6, Polańska 5, Cygan 2, Rodak 2, Kiel 1, Lipok 1, Masłowska, Grabińska, Nimsz, Doktorczyk, Jaroszewska, Piotrkowska.
Sędziowali: Wojciech Kuliński, Sebastian Patyk
Kary: MKS – 6 minut, KPR Ruch – 6 minuty
Materiały prasowe