W pierwszym spotkaniu rozgrywek grupowych Pucharu EHF w Lublinie gościł szósty zespół rumuńskiej ligi CS Gloria 2018 Bistrita – Nasaud. Wspomagane przez kilkudziesięcioosobową grupę przyjezdnych kibiców oraz obecnego na trybunach ambasadora Rumunii podopieczne trenera Horatiu Pasca okazały się wymagającym przeciwnikiem dla naszych zawodniczek. Po bardzo zaciętym meczu i wyrównanym meczu zespoły podzieliły się punktami, a w meczu padł wynik remisowy 22:22.
Zdecydowanie lepiej spotkanie rozpoczęły przyjezdne. Po kilku szybkich kontrach i celnych rzutach z drugiej linii w 10 minucie spotkania objęły pięciobramkowe prowadzenie 7:2. Do tego parkiet z powodu kontuzji musiała opuścić Marta Gęga. Na całe szczęście znakomicie w niedzielny wieczór dysponowania był Natalia Nosek. Prawa rozgrywająca raz po raz celnie bombardowała bramkę Inculet pozwalając pozostać w grze lubliniankom. Wspomagały ją walcząca na kole Joanna Szarawaga oraz skuteczna ze skrzydła Patrycja Królikowska. Niestety wąski skład, a także nieskuteczność (dwa niewykorzystane rzuty karne przez Achruk i Gęgę) pozwoliły do przerwy zniwelować różnicę tylko do stanu 12:10 na korzyść przyjezdnych.
Początek drugiej odsłony to doskonała gra Dominiki Więckowskiej oraz Asi Szarawagi, dzięki czemu dosyć szybko doszło do wyrównania wyniku, a w 40 minucie spotkania po bramce z karnego Karoliny Kochaniak MKS objął prowadzenie 15:14. Do końca meczu oba zespoły grały bramkę za bramkę. Biało – zielone grające w polu tylko dziewięcioma zawodniczkami stoczyły heroiczną walkę o wygraną. W ostatniej minucie szalę na korzyść Perły mogła przechylić Kinga Achruk, jednak nie wykorzystała rzutu karnego. Biorąc pod uwagę absencje, przypomnijmy, że wśród lubinianek zabrakło kontuzjowanych Oli Rosiak, Gosi Stasiak, Vali Blażević, Mii Moldrup, Anety Łabudy oraz kontuzjowanej w trakcie meczu Marty Gęgi zdobycie jednego punktu należy ocenić jako bardzo dobry wynik.- Mimo że mamy problemy w składzie chciałyśmy pokazać nasz charakter. Przeanalizujemy nasze błędy i mam nadzieje, że w przyszłości takie mecze będziemy wygrywać. Wydaje mi się że mogę wymagać od siebie więcej poprawić swoje błędy, grę w obronie, ale w sumie cieszę się że mogłam zagrać ten mecz – powiedziała wybrana MVP Natalia Nosek.
MKS Perła Lublin – CS Gloria 2018 Bistrita – Nasaud 22:22 (10:12)
MKS: Gawlik, Bešen – Achruk , Kochaniak 3, Gęga , Nosek 7, Szarawaga 5, Nocuń , Królikowska 3, Gadzina, Olek, Więckowska 4.
CS Gloria: Inculet, Nenezic – Dinca 3, Paraschiv, Pristavita 1, Samant 1, Ardean Elisei 3, Bloj, Ilyina 6, Ratiu 1, Tetan, Vasileuskaya 2, Moroyanu 2, Costa 3, Zegrean.
Kary: MKS – 8 minut, CS Gloria – 4 minuty
Sędziowali: Loshak Ruslan, Shajbakov Artem (Ukraina)
Delegat: Lecevicius Valdas (Litwa)
Źródło: MKS Lublin