Trener Neven Hrupec może być zadowolony ze swojego debiutu w MKS-ie. Pod jego wodzą lublinianki pokonały KPR Kobierzyce 32:22.
Niespodziewanie początek spotkania należał do KPR-u. Gospodynie radziły sobie nadzwyczajnie dobrze i nawiązały walkę z mistrzyniami Polski. Przed przerwą MKS potrafił przełamać opór rywalek i przed drugą partią wyszedł już na prowadzenie.
Po zmianie stron zawodniczki z Lublina wróciły na właściwie tory i zaczęły dyktować warunki spotkania. Mimo walki miejscowe musiały uznać wyższość rywalek, przegrywając ostatecznie 22:32.
KPR Kobierzyce – MKS Selgros Lublin 22:32 (11:12)
fot. mks.lublin.pl