W niedzielnym meczu 20. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-18 zespół Motoru Lublin pokonał na własnym terenie wicelidera rozgrywek drużynę Śląska Wrocław 2:1.
Bramki dlaMotoru w drugiej części spotkania strzelali Kamil Kumoch (z rzutu karnego) oraz Luigi D’Apollonio. Honorowe trafienie dla ekipy gości padło w doliczonym czasie gry. Spotkanie mogło się zakończyć bardziej okazałym zwycięstwem żółto-biało-niebieskich, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Szymon Rak. Refleksem wykazał się bramkarz gospodarzy, który zdołał wybronić strzał napastnika Motoru.
Pomeczowy komentarz trenera Tomasza Jasika: – Zwycięstwo z wiceliderem rozgrywek bardzo nasz cieszy. Śląsk Wrocław był zdecydowanym faworytem tego meczu, natomiast my byliśmy bardzo dobrze przygotowani do spotkania. Zrealizowaliśmy w stu procentach wszystkie założenia, a do tego dołożyliśmy dobrą grę w ofensywie i ogromne zaangażowanie chłopaków, którzy byli żądni zwycięstwa. Widać było, że porażki w dwóch pierwszych wiosennych meczach ich zabolały i „weszło im to na ambicję”. Było również dzisiaj widać, że nie wyobrażają sobie oni innego wyniku jak zwycięstwo Motoru. Trzeba ich pochwalić przede wszystkim za grę, ale też i za charakter.
Motor Lublin – Śląsk Wrocław 2:1 (0:0)
Kamil Kumoch 60′ (k.), Luigi D’Apollonio 75′ – ? 90’+3
Motor: Łakota – Gontarz, Zbiciak, Dobrzyński, Kołoczek, Kraśniewski, Kumoch (90′ Pryliński), Kłos, D’Apollonio, Zieliński (80′ Drozd), Rak (65′ Rybak)
Żółte kartki dla Motoru: Rybak, D’Apollonio, Kraśniewski
W pierwszej części spotkania rzutu karnego nie wykorzystał Szymon Rak (obrona bramkarza).
Źródło: Motor Lublin (fot. Motor Lublin)