Budujące zwycięstwo 2:0 nad Arką Gdynia było sygnałem dla piłkarzy Motoru, że priorytetowy cel na sezon 1980/1981 jakim było otrzymanie się w ekstraklasie zostanie zrealizowany. Pozostawała jednakże walka do samego końca o jak najlepszy wynik punktowy. Kolejnym przeciwnikiem w realizacji tego założenia był ŁKS Łódź nad którym podopieczni Bronisława Waligóry odnieśli zwycięstwo w poprzedniej rundzie.
Pierwsza połowa spotkania na stadionie ŁKS nie była widowiskiem na poziomie, które spodziewał się dziesięciotysięczny tłum kibiców. Przez pierwsze dziesięć minut gra była wyrównana, przez kolejne 25 z lekką przewagą łodzian, przerwaną rajdem dwójki obrońców Motoru: Chaberka i Wójtowicza zakończonym niecelnym strzałem Popa. Kolejną szansę zmarnował Dębiński w 33 min., a ostatnią Lorenc w 38 min. dając się złapać w „pułapkę ofsajdową”.
Druga część gry nie zaskakiwała. Jej pierwsze minuty przyniósł niewielki zryw gospodarzy, zakończony jednak kontrą Motoru w której to Walczak spod końcowej linii dośrodkował wprost pod nogi Popa, któremu pozostało „dopełnić formalności”. Goście niestety nie poszli za ciosem, ale cofnęli się na swoje pole karne i próbując za wszelką cenę trzymać dotychczasowy wynik. Koncepcja Motoru jednak runęła w 83 min., kiedy to Klimas zdobył wyrównującą bramkę, rehabilitując się tym samym za kilka zmarnowanych wcześniej okazji. Wcześniej jednak do drużyna gości miała okazję do podwyższenia wyniku, podczas jednego z niewielu kontrataków jakie przeprowadziła w drugiej połowie meczu, niestety będący sam na sam z bramkarzem Przybyła, strzelił zbyt lekko. Mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.
Drużyny zagrały w składach:
Motor Lublin: Opolski, Szczeszak, Chaberek, Cypka, Wójtowicz, Pop, Dębiński, Walczak, Mącik, Lorenc (zastąpiony w 86 min. przez Komosę)
Trener: Bronisław Waligóra
Arka Gdynia: Kwaśniewicz, Filipiak, Buulzacki, Drozdowski, Galant, Ostalczyk, Sławuta, Dziuba, Krawiec (zastąpiony w 33 min. przez Klimasa), Milczarski, Chojnacki,
Trener: Marian Geszke
ŁKS Łódź – RKS Motor Lublin 1:1 (0:0)
Bramkę dla Motoru zdobył: Pop w 57 min.,
Bramkę dla ŁKS zdobył: Klimas w 83 min.,
Sędziował: Tadeusz Ignatowicz
Widzów: ok. 10 tyś.
Po piątej kolejce rundy wiosennej Motor zajmowałósmą pozycję w tabeli. Liderem pozostawał Widzew Łódź, przed Legią Warszawa i Bałtykiem Gdynia. Tabelę zamykała Odra Opole, przed Zagłębiem Sosnowiec i Górnikiem.
W następnej kolejce Motor Lublin zmierzyć się miał „u siebie” ze Stalą Mielec nad którym odniósł zwycięstwo w rundzie jesiennej.
Zapraszamy do lektury pozostałych artykułów z serii: „Pierwszy sezon RKS Motoru Lublin w ekstraklasie”.