Zawodniczki MKS Selgros, które występowały w mocno osłabionym składzie, uległy, 28:32.
W kadrze na ten mecz można było znaleźć Joannę Drabik i Alesie Mihdaliović, które zmagają się z kontuzjami. Dodatkowo na ławce trenerskiej nie mógł zasiąść Neven Hrupec, który w meczu z Energą AZS Koszalin dostał czerwoną kartkę. Zespół w zastępstwie po prowadziła jego asystentka, Monika Marzec.
Samo spotkanie nie było udane dla Mistrzyń Polski. Lublinianki prowadziły tylko raz, kiedy w 3 min na 1:0 rzuciła Ivana Bożović. Przyjezdne szybko uciekły rywalkom w drugim kwadransie wczorajszych zawodów. Świetnie spisywała się Sylwia Lisewska, która ostatecznie zanotowała 11 bramek na koncie. Do przerwy Start wygrywał już 18:12.
Po przerwie strata do prowadzących sięgnęła nawet do 8 trafieńW końcówce gospodynie pozwoliły dojść MKSowi na trzy bramki, lecz ostatecznie mecz skończył się wynikiem 32:28 dla Startu.
MKS Selgros Lublin – Kram Start Elbląg 28:32 (12:18)
Selgros: Gawlik, Januchta – Gęga 6, Drabik 5, Rola 4, Bozović 3, Mihdaliowa 2, Rosiak 2, Nocuń 2, Skrzyniarz 1, Charzyńska 1, Matuszczyk, Uzar, Kary: 6 min.
Start: Szywierska, Powaga – Lisewska 11, Andrzejewska 5, Waga 5, Balsam 4, Stokłosa 2, Świerżewska 2, Dankowska 1, Grobelska 1, Jędrzejczyk 1, Muchocka. Kary: 16 min.
Sędziowali: Figarski i Żak (obaj Radom). Widzów: 1500