Ostatnie dni z pewnością na długo pozostaną w głowach zarówno kibiców jak i samych tenisistów stołowych ATS-u Akanza AZS UMCS Lublin. Lublinianie zagrali dwa domowe spotkania z wyżej notowanymi rywalami i potrzebowali punktów do tabeli, żeby zapewnić sobie pewne utrzymanie w 1. Lidze. W piątek triumfowali 6-4 nad GMKS-em Strzelec Frysztak. W singlach mieliśmy remis, więc kluczowe okazały się gry deblowe, w których górą byli lublinianie.
ATS Akanza AZS UMCS Lublin – GMKS Strzelec Frysztak 6-4
Akanza: Jarocki (dwa single i debel), Liwiniuk (singiel i debel), Kozieł (singiel i debel), Chrześcian (debel).
Dzień później akademicy przystąpili do najważniejszego meczu sezonu. Ich rywalem w ostatnim ligowym spotkaniu była Polonia Król Montaż Zbrojenia Kielce, jeden z pretendentów do awansu do Lotto Superligi. Lubelscy tenisiści stołowi potrzebowali co najmniej remisu, żeby uniknąć gry w barażach. Zwycięstwa w singlach Marcina Litwiniuka, Radosława Chrześciana oraz Łukasza Jarockiego dały miejscowym prowadzenie i do debli przystąpili z wynikiem 3-1. Gry podwójne nie ułożyły się jednak po myśli lublinian, gdyż górą byli przyjezdni, którzy tym samym doprowadzili do remisu w spotkaniu (3-3).
Kolejne dwa single również nie zakończyły się powodzeniem dla akademików i sytuacja robiła się coraz bardziej napięta (3-5). Mimo to gospodarze podjęli rękawie i dali z siebie wszystko, a niesiony dopingiem kibiców Radosław Chrześcian wygrał w kolejną partię (4-5). W decydującym starciu kapitan lubelskiego zespołu Marcin Litwiniuk po pięknym pojedynku pokonał najskuteczniejszego gracza ligi Antoniego Witkowskiego i dał Akanzie upragniony remis (5-5). Tym samym lublinianie zapewnili sobie pewne utrzymanie w lidze i z dorobkiem 15 punktów kończą rundę zasadniczą na 6. miejscu w tabeli 1. Ligi (grupy południowej).
Mecz był bardzo wyrównany, a wynik 5-5 mówi wszystko. Graliśmy moim zdaniem z najmocniejszą drużyną 1. Ligi. Na przestrzeni sezonu pogubiliśmy bardzo dużo punktów w meczach ze zdecydowanie słabszymi przeciwnikami. Dzisiejszy wynik pokazał, że możemy bić jak równy z równym, z najlepszymi drużynami. Z informacji, które właśnie otrzymałem wynika, że dzisiejszym remisem unikamy baraży o utrzymanie w 1. Lidze, także jest to świetna wiadomość i cały zespół zasługuje na bardzo dużą pochwałę – skomentował kierownik zespołu, Filip Grajewski.
ATS Akanza AZS UMCS Lublin – Polonia Król Montaż Zbrojenia Kielce 5-5
Akanza: Chrześcian (dwa single), Litwiniuk (dwa single), Jarocki (singiel), Kozieł.
Żeńska drużyna Akanzy do ostatniego meczu sezonu przystępowała bez większej presji. Lublinianki bowiem już wcześniej zapewniły sobie utrzymanie. Z rozgrywkami ligowymi pożegnały się wyjazdową porażką 0-10 z Maxi Plast Ząbki, która nie wpłynęła na układ sił w tabeli.
Maxi Plast Ząbki – ATS Akanza AZS UMCS Lublin 10-0
Akanza: Głodek, Szewczak, Jeżewska, Więckowska.
Źródło: AZS UMCS Lublin