W hali MOSiR kibice nie mogli narzekać na brak emocji. W starciu Pszczółki z Energą Toruń doszło do dogrywki. Tam jednak miejscowe zawodniczki musiały uznać wyższość ekipy z Torunia.
Spotkanie lepiej rozpoczęły zawodniczki z Torunia, zdobywając w pewnym momencie 5- punktową przewagę nad gospodyniami. Pszczółka zaczęła się jednak rozkręcać i na połowę zeszła, wygrywając 31:24. W trzeciej kwarcie obraz gry zmienił się jednak diametralnie i dominować zaczęły koszykarki Energii Toruń. Przed decydującą odsłoną spotkania wygrywały 45:48. W czwartej kwarcie emocji było jeszcze więcej. Po gwizdku kończącym mecz, na tablicy wyników widniał remis. Oznaczało to dogrywkę, w której zimniejszą krew zachowały przyjezdne. Pszczółka musiała uznać wyższość rywalek i pogodzić się z porażką.
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS – Energa Toruń 57:57 p.d 63:66 (9:14, 22:10, 14:24, 12:9, 6:7)