Nowi zawodnicy LUK Politechniki Lublin

Zarząd klubu LUK Politechnika Lublin ogłosił kolejne wzmocnienia przed debiutanci sezonem w Plus Lidze. Poniżej prezentujemy komunikaty przesłane przez klub.

Szymon Bereza

– Zalety Szymona znamy bardzo dobrze: często spotykaliśmy się z KPS-em Siedlce w okresie przygotowawczym. Zapadł nam także w pamięci, kiedy występował w ZAKSie Strzelce Opolskie. To ambitny i odważny zawodnik, nie tylko na parkiecie. Decydując się na współpracę z nami, rzuca wyzwanie Grzegorzowi Pająkowi i nie na pewno nie jest bez argumentów! Taka rywalizacja o miejsce na parkiecie na pewno rozwinie Szymona, przed którym świetlana przyszłość w elicie, a nam zapewni najwyższy poziom rozegrania – powiedział Krzysztof Skubiszewski, prezes LUK Politechniki Lublin.

Szymon Bereza terminował w młodzieżowych drużynach Jastrzębskiego Węgla. Przez GKS Katowice i Olimpię Sulęcin trafił do Strzelec Opolskich i KPS-u Siedlce, będąc pierwszoplanową postacią, tak jak w 2017 roku, kiedy poprowadził Jastrzębski Węgiel do Mistrzostwa Polski Juniorów.

– Jestem bardzo szczęśliwy z tego, że będę mógł doskonalić swoje umiejętności siatkarskie i reprezentować Lublin w nadchodzących rozgrywkach PlusLigi. Klub z Lubelszczyzny to świetne miejsce do realizowania postawionych sobie celów ze względu na świetną organizację i przyjazną atmosferę. Pochodzę z Częstochowy, gdzie tak jak w Lublinie kocha się siatkówkę i żużel. Miałem okazję już poznać świetnych lubelskich kibiców. Wierzę, że wrócą oni na trybuny i wspólnie będziemy cieszyli się sukcesami naszego zespołu, a więc do zobaczenia na halach! – powiedział Szymon Bereza.

Wojciech Włodarczyk 

61 meczów i 564 punkty – to bilans Włodarczyka na Półwyspie Apenińskim. W Kioene Padwa był absolutnie wiodącą postacią. 173 starcia i 1521 punktów to statystyczne ujęcie jego popisów w PlusLidze. W ciągu 8 sezonów był Mistrzem i brązowym medalistą Mistrzostw Polski, w barwach Skry Bełchatów. Zapisał się także w historii siatkówki m.in. w Warszawie, Radomiu, Lubinie I Olsztynie. Reprezentacji Polski pomógł dwa razy wygrać Memoriał H. J. Wagnera.

– Pamiętam, jak osiem lat temu Wojciech po przygodzie w Austrii, dołączył do Skry Bełchatów. Od razu zapracował na miano jednego z objawień Ligi i powołania do Reprezentacji Polski. Wiem, że to wciąż zawodnik z ogromnymi możliwościami, ale znacznie bogatszy doświadczeniem. Zaufanie, jakim cieszył się w Serie A, jest najlepszą rekomendacją. Imponuje mądrością i spokojem w ataku. Wiem, że dołącza do nas Siatkarz, który pomoże nam zaspokoić nasze ambicje – powiedział Krzysztof Skubiszewski, prezes LUK Politechniki Lublin.

Włodarczyk dał się poznać jako bardzo wszechstronny zawodnik, grający na przyjęciu. Znakomicie wykorzystuje najlepsze cechy, rozwijane w grze na piasku. Po ostatnim sezonie szczególnie rzuca się w oczy jego znakomita efektywność w ataku.

– Po rozmowie z trenerem i zapoznaniu się z wizją klubu na nadchodzący sezon, zdecydowałem się na dołączenie do drużyny LUK Politechniki. Klub z Lublina w imponujący sposób wywalczył przepustkę do PlusLigi i mam nadzieję, że z podobnym przytupem zamelduje się na jej parkietach w sezonie 2021/2022. Wiem, że dzięki Klubowi siatkówka w tym regionie zyskała sporą rzeszę sympatyków. Liczę na to, że będziemy w stanie dostarczyć kibicom wielu pozytywnych emocji! Niejednokrotnie odwiedzaliśmy z żoną Lublin i pozostawił on w naszej pamięci same pozytywne wrażenia. Jestem przekonany, że wraz z rodziną będziemy się tutaj świetnie czuli – powiedział Wojciech Włodarczyk.

Bartosz Filipiak 

Przerwany przez pandemię sezon był jego indywidualnym popisem: zdobył najwięcej punktów w PlusLidze, okazał się najlepszym atakującym, był w czołówce najskuteczniejszych zza 9. metra. Wówczas stanowił o sile Trefla Gdańsk. Już wcześniej zainteresował trenera Kadry Narodowej, który zaprosił go do Ligi Narodów 2019. Poprzedni sezon, już w barwach Skry Bełchatów, rozpoczął równie imponująco, a na drodze do śrubowania kolejnych rekordów stanęła kontuzja, której nabawił się pod koniec roku. Dotychczas w PlusLidze Filipiak w “zaledwie” 143 meczach zdobył aż 1992 punkty!

– Jestem przekonany, że w Naszych barwach Bartosz znów może być jedną z Najjaśniejszych Gwiazd PlusLigi. Tak utalentowany i skuteczny zawodnik z pewnością urozmaici nasz arsenał. Jestem dumny, że możemy szczycić się zaufaniem wobec marki naszego Klubu ze strony kolejnego Zawodnika tej klasy! Transfer Bartosza to kolejny dowód, że tworzymy środowisko godne zaufania, a nasz projekt rozwoju klubu zmierza we właściwym kierunku. Bartosz także może liczyć na nasze zaufanie. Wiem, że znakomicie wywiąże się z oczekiwań, jakie przed nim stoją! – powiedział Maciej Krzaczek, wiceprezes LUK Politechniki Lublin.

Przed Filipiakiem 7. sezon w PlusLidze. Debiutował w Bydgoszczy, punktował dla Trefla Gdańsk i Skry Bełchatów. Jego 35 punktów przeciwko Stoczni Szczecin sprzed trzech lat to jeden z najbardziej imponujących indywidualnych popisów w PlusLidze.

– Wierzę, że w Lublinie rodzi się coś nowego. Beniaminek zawsze wnosi do ligi powiew świeżości i zainteresowanie kibiców, którzy na pewno czekają na starcia swojej drużyny z najlepszymi. To jeden z powodów, dla których dołączam do LUK Politechniki. Czuję, że zwłaszcza w pierwszym sezonie każdy mecz będzie świętem w Lublinie I bardzo chcę w tym uczestniczyć! Zrobię wszystko, byśmy wspólnie realizowali coraz ambitniejsze cele. Cieszę się też, że będę miał okazję mieszkać w mieście, które uznawane jest za piękne i klimatyczne – zaznaczył Bartosz Filipiak.

Źródło: LUK Politechnika Lublin

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej o plikach cookies znajdziecie Państwo w naszej polityce prywatności.

Skip to content