W meczu 16. kolejki Fortuna 1. Ligi Motor Lublin pokonał po emocjonującym widowisku Resovię Rzeszów 3:2. Dwie bramki dla żółto-biało-niebieskich zdobył Piotr Ceglarz, a jedno trafienie dołożył Sebastian Rudol.
Spotkanie od pierwszych minut było bardzo dynamiczne, a obie drużyny szukały swojej bramkowej szansy. W 7. minucie ładną akcję przeprowadzili goście i to oni objęli prowadzenie. Maciej Górski minął Mathieu Scaleta i wyłożył piłkę Adrianowi Łyszczarzowi. Motor od razu ruszył do ataku, ale ciężko było mu stworzyć dogodną sytuację. Taką mieli Rzeszowianie w 17. minucie. Długi rajd Kelechukwu Ibe-Torti powstrzymał kapitalną interwencją Kacper Rosa.
Moment żółto-biało-niebieskich nadszedł w 26. minucie. Podanie Mariusza Rybickiego przytomnie wykorzystał Piotr Ceglarz i tym samym Motor wyrównał wynik meczu. Bramka uskrzydliła podopiecznych trenera Feio, którzy coraz śmielej zaczęli poczynać sobie na połowie rywala. Choć przeważali, to w 35. minucie blisko zdobycia gola była Resovia, kiedy to Łyszczarz uderzył w słupek z rzutu wolnego. To był jednak tylko przebłysk gości, którzy od parunastu minut w większości się bronili. W 41. minucie Motorowcy wyszli na zasłużone prowadzenie, gdy dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Sebastian Rudol.
Do przerwy wynik już się nie zmienił. Po zmianie stron to Motor dalej atakował, ale pierwszą dobrą szansę stworzyli sobie Rzeszowianie. Błąd Sebastiana Rudola próbował wykorzystać Górski, jednak w sytuacji sam na sam zatrzymał go Kacper Rosa. Z kolei, w 61. minucie to bramkarz gości, Michał Gliwa był zmuszony do interwencji po ładnym woleju Mariusza Rybickiego. Chwilę później akcja przeniosła się pod bramkę Rosy i zakończyła się niespodziewanym wyrównaniem. Dośrodkowanie Łyszczarza wykończył Ibe-Torti, który ubiegł w walce o piłkę Jakuba Lisa.
Resovia poczuła swój moment i zaczęła grać trochę odważniej. Motorowcy przetrwali trudniejszy czas i w 71. minucie za sprawą świetnej indywidualnej akcji Rybickiego wywalczyli rzut karny. Na bramkę zamienił go Piotr Ceglarz, tym samym wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Po zdobyciu gola podopieczni trenera Feio cierpliwie bronili wyniku i starali się atakować w odpowiednich momentach. W 87. minucie groźnie uderzał Damian Sędzikowski, ale piłka minimalnie minęła bramkę Gliwy. Doliczony czas gry to ostatnie próby Resovii, które jednak nie zakończyły się powodzeniem – wynik do końca się nie zmienił i to Motor okazał się zwycięski, dzięki czemu dopisał trzy punkty do ligowej tabeli.
Motor Lublin 3:2 Resovia Rzeszów
Bramki: 0:1 Adrian Łyszczarz 7’, 1:1 Piotr Ceglarz 26’, 2:1 Sebastian Rudol 41’, 2:2 Kelechukwu Ibe-Torti 62’, 3:2 Piotr Ceglarz 72’ k.
Motor Lublin: Kacper Rosa – Jakub Lis (75’ Jakub Staszak), Sebastian Rudol, Konrad Magnuszewski, Krystian Palacz (84’ Filip Luberecki) – Michał Król, Bartosz Wolski, Mathieu Scalet (75’ Marcel Gąsior), Piotr Ceglarz, Mariusz Rybicki (75’ Damian Sędzikowski) – Kacper Śpiewak (61’ Kacper Wełniak)
Resovia Rzeszów: Michał Gliwa – Volodymyr Zastavnyi (46’ Radosław Adamski), Karol Chuchro, Kornel Osyra, Rafał Mikulec – Radosław Kanach (80’ Bartłomiej Wasiluk), Bartłomiej Ciepiela – Kamil Mazek (73’ Bartłomiej Eizenchart), Adrian Łyszczarz (73’ Marcin Urynowicz), Kelechukwu Ibe-Torti – Maciej Górski (87’ Filip Mikrut)
Żółte kartki: Magnuszewski, Scalet – Urynowicz
Źródło: Motor Lublin