Na kartach historii lubelskiego sportu zapisało się wielu wspaniałych sportowców. Jednym z nich był Wiktor Kramek, biegacz, świetny sportowiec lat 30′ XX w., który rozwijał swoją karierę również po zakończeniu II Wojny Światowej. Zapraszamy do lektury archiwalnego wywiadu przeprowadzonego przez redaktora Gazety Lubelskiego 21 lipca 1946 r.
“Spotkałem wczoraj Kramka, który przyglądał się rozgrywkom piłkarskim. Szczerze byłem zdziwiony jego obecnością w Lublinie, ponieważ kilka dni temu rozpoczął się obóz treningowy dla lekkoatletów, mających reprezentować Polskę na mistrzostwach Europy. Kramek jako jeden z nielicznych zawodników został zakwalifikowany na obóz treningowy. Niezrozumiałą więc wydaje się jego obecnośc tutaj.
Redaktor: Dlaczego pan nie pojechał na obóz treningowy do Białobrzegów?
Wiktor Kramek: Niestety Klub Sportowy LSS do którego należę nie mógł znaleźć funduszów na wysłanie mnie na obóz, a ja już nie mam co sprzedawać i nie mogłem więcej dokładać do sportu. Zresztą wie pan najlepiej ile kosztów pociąga za sobą łaźnia i masaże, które są niezbędne do uzyskania dobrej formy długodystansowca. Przed eliminacjami w Warszawie musiałem sprzedać jesionkę i buty, żeby móc zdobyć pieniądze na pokrycie niezbędnych kosztów związanych z osiągnieciem formy. Mam żonę i troje dzieci.
Redaktor: Przecież te rzeczy zawsze regulował klub za swych zawodników. Pamiętam, że przed wojną kluby zwracały nawet koszty przejazdu tramwajem na treningi. Dlaczego więc nie zwróci się pan z tym do prezesa klubu ub. Krupki, który na pewno by pamu dopomógł? Sądzę, że zdaje on sobie sprawę z tego, iż starty pana przynoszą sławę Klubowi Sportowemu LSS?
Wiktor Kramek: Jestem starym, przedwojennym zawodnikiem, który został wychowany na karności klubowej. Wobec tego wystarczyła mi odpowiedź, że Klub nie jest w stanie mnie wysłać. Zdaję sobie również sprawę z tego, że dyscyplina sportowa obowiązuje w jednakowym stopniu asów sportowych i początkujących zawodników.
Przedruk artykułu: Gazeta Lubelska. Niezależne Pismo Demokratyczne, nr. 200. 22 lipca 1946 r.