Od piątku w Rzymie trwają lekkoatletyczne mistrzostwa Europy, a w narodowych barwach występuje łącznie dwunastu zawodników z AZS-u UMCS Lublin. Świetnie poradził sobie Oskar Stachnik, który dotarł on do finału rzutu dyskiem. W najlepszej próbie uzyskał wynik 62.35 metra, co zapewniło mu dziesiąte miejsce. W tej samej konkurencji startowały także Daria Zabawska (59.02) i Weronika Muszyńska (55.62), które zakończyły zmagania w pierwszej rundzie.
– Ten sezon mimo wszystko nie jest zbytnio wygórowany w tym roku. Sezon dotychczas był kiepski, ale i tak myślę, że jest to niezłe przełamanie. Duży niedosyt jest, zwłaszcza że to wszystko to walka o igrzyska olimpijskie. Tutaj każde miejsce to są dodatkowe punkty, które są cenne w tej chwili. Mój udział na igrzyskach będzie się toczył na granicy – wyjaśnia Oskar Stachnik.
Wyścig na 1500 metrów nie poszedł po myśli Sofii Ennaoui, która przez kontuzję w trakcie biegu nie przeszła eliminacji (4:13.71). Michał Rozmys był siódmy w swoim wyścigu eliminacyjnym na 800 metrów (1:47.46) i to nie wystarczyło do awansu. Zmagania zakończył także Krzysztof Hołub, który odpadł z dalszej rywalizacji na 400 metrów przez płotki (50.42). W niedzielny poranek odbył się półmaraton, w którym startowały dwie lekkoatletki AZS-u UMCS Lublin – Izabela Paszkiewicz oraz Angelika Mach. Najlepiej poradziła sobie Paszkiewicz, która była trzydziesta pierwsza (1:12:15 SB), a wynik ten okrasiła trzecim rezultatem na krajowych listach w tym sezonie. Mach z kolei zajęła pięćdziesiąte piąte miejsce w stawce (1:15:55 SB).
Źródło: AZS UMCS Lublin