Koszykarze Startu po bardzo zaciętym boju, pokonali na wyjeździe Legię Warszawa. Nie obyło się bez dramaturgii, bo cztery minuty przed końcem lubelscy koszykarze przegrywali dwoma punktami.
– Na pewno warszawianie prezentują inny styl gry niż wtedy, gdy ostatni raz się z nimi mierzyliśmy, ale moim zdaniem wynik najbliższego meczu zależy od tego, jaką dyspozycję pokaże nasz zespół – mówił Uros Mirković, skrzydłowy TBV Startu przed rozpoczęciem meczu.
Od samego początku to zawodnicy Legii starali się uzyskać przewagę na parkiecie. Byli bardzo skuteczni w ofensywie i po pierwszej kwarcie wygrywali z faworyzowanymi graczami z Lublina 22:18.
Druga kwarta to bardzo zacięta walka z obu stron. Gracze z Lublina odrobili do przerwy jeden punkt straty i zakończyli pierwszą połowę, przegrywając 34:31. Trzecia kwarta to również bardzo wyrównana rywalizacja i remis, który pozwolił gospodarzom w utrzymaniu nieznacznej przewagi. W ostatniej kwarcie pazur pokazała drużyna TBV Startu Lublin, która popisała się niebywałą skutecznością i wygrała ostatecznie 83:71. Wynik imponuje, tym bardziej że 4 minuty przed końcem lublinianie przegrywali dwoma punktami.
Legia Warszawa – TBV Start Lublin 71:82 (22:18, 12:13, 21:21, 16:31)
