W wyjazdowym spotkaniu MKS Selgros nie miał najmniejszych problemów ze szczypiornistkami z Kościerzyny i wygrał pewnie 25:39. Lublinianki przystąpią do fazy play-off z drugiego miejsca.
W pierwszej połowie ekipa z Lublina była nieco ospała. Gospodynie próbowały walczyć i starały się nie pozwolić MKS-owi na wypracowanie znacznej przewagi. Zbliżyły się już nawet na różnicę jednej bramki, ale ostatecznie na przerwę szczypiornistki Selgrosu schodziły z trzypunktową przewagą.
W drugiej odsłonie lublinianki zupełnie zdominowały widowisko. Ich gra zyskała na szybkości, a niesamowita skuteczność sprawiła, że ekipa z Lublina powiększała coraz bardziej wynik i pewnie kroczyła po zwycięstwo.
– Dobrze zagrała Jekaterina Dżukjewa, która wybroniła nam bardzo dużo piłek i wyprowadziła jednocześnie wiele kontr. Kasia Kozimur z kolei po raz kolejny udowadnia, że grając w dużym wymiarze czasowym spełnia oczekiwania. Martę Gęgę przeciwniczki kryły indywidualnie, ale ona także wypełniała swoje zadania. Każda z dziewczyn zrobiła zresztą swoje – powiedziała klubowej stronie Monika Marzec, druga trener MKS Selgros.
UKS PCM Kościerzyna – MKS Selgros Lublin 25:39 (12:15)
fot. mks.lublin.pl