W meczu 2. kolejki rozgrywek 1. Ligi Piłki Ręcznej Kobiet zawodniczki MKS AZS UMCS Lublin przegrały ze szczypiornistkami AZS AWF Warszawa 22-30.
To był bardzo nieudany początek spotkania w wykonaniu lublinianek, które przez 18 minut nie potrafiły pokonać bramkarki rywalek. Alicja Klarkowska wyczyniała prawdziwe cuda między słupkami swojej bramki. Niemoc gospodyń przełamała dopiero Sara Leebe z rzutu karnego. Ale strata była już ogromna (1-9). Ostatecznie zespoły udały się do szatni przy wyniku 7-14. Po zmianie stron na parkiet wybiegła jakby odmieniona drużyna z Lublina. Zaledwie trzech minut potrzebowały zielono-białe aby zdobyć cztery gole z kolei! Po trafieniu Nadii Chodoń zrobiło się już tylko 11-14. Przyjezdnych pobudziło trafienie Jagody Lasek (11-15). Od tego momentu warszawianki ponownie zaczęły kontrolować mecz, ostatecznie wygrywając go 30-22.
MKS AZS UMCS Lublin vs AZS AWF Warszawa 22-30 (7-14)
Źródło: KU AZS UMCS Lublin