Zarząd klubu Motor Lublin S.A zapewne przymierza się do obchodów 70-lecia powstania klubu. A jak władze RKS Motor uczciły X-lecie powołania swojego „matecznicznika”, czyli Fabryki Samochodów Osobowych?
„W ramach obchodów X-lecia FSC odbyło się towarzyski mecz piłkarski pomiędzy Motorem i I-ligową Stalą Mielec. Spotkanie rozegrano na stadionie FSC. Pomimo niepewnej pogody na trybunach znalazło się bardzo wielu sympatyków futbolu. Mecz po żywej i ciekawej grze szczególnie w pierwszej połowie zakończył się szczęśliwym zwycięstwem 4:3 (2:3).
W pierwszej połowie spotkania Motor miał więcej z gry i przeprowadził wiele błyskotliwych akcji na bramkę Stali. Wszystkie zresztą bramki Motor uzyskał z pomysłowych, szybko przeprowadzonych akcji całego napadu. Stalowcy dysponujący lepszą techniką gry zwlekali ze strzałami. W drugiej części meczu goście grali już składniej, demonstrując szybkie rajdy jak i zespołowe rozgrywki. W sumie mecz był ciekawy. Gdyby wykorzystano rzut karny oraz nie popełniono błędów w obronie przy ostatnich golach, to wynik mógłby być korzystniejszy dla Motoru. Chociaż i ten wcale drużynie nie przynosi ujmy, Stal to bądź co bądź I-ligowiec. Bramki zdobyli: dla Stali Charęźlak – 2, Czylok i Budek po jednej, dla Motoru zaś – Grudziński – 2 i Kasprzyk – 1. Ten ostatni był egzekutorem rzutu karnego. Niestety strzał nie był celny. Bramkarz Stali skutecznie obronił bramkę.
Składy drużyn:
Motor – Mikołajczyk, Jakubiec, Majewski, Szafrański, Widera, A. Pieszek, Piechota, Kasprzyk, Grudzieński, B. Pieszek, Bogusław.
Stal Mielec – Mysiak, Opielka, Król, Lupa, Czuda, Budek, Gazda, Czylok, Tobolik, Charęźlak, Kapuściński
Źródło: Kurier Lubelski, R. 5 nr 260 (7 listopada 1961)
