Motor lepszy w środowych derbach z Lublinianką 3:0. Dzięki temu awans do II ligi wciąć jest możliwy. Kompletu punktów w 31. kolejce nie wywalczyła Resovia, a także Stal Rzeszów. I drużyna Mariusza Sawy zmniejszyła dystans do obu tych zespołów. Do liderujących Karpat traci pięć punktów.
Strzelanie w derbach rozpoczął Kamil Stachyra, który w 19 minucie strzałem z dystansu pokonał Marcina Zapałę. Gospodarze chcieli błyskawicznie oddać cios przy pomocy Bartosza Tomczuka, jednak sędzia odgwizdał spalonego i nie mógł zaliczyć jego trafienia.
W 53 minucie po tym, jak w polu karnym rywala faulowany był Marcin Świech goście otrzymali rzut karny. Z niego bramkę strzelił Rafał Król i było po sprawie. W samej końcówce drugiego karnego strzelił jeszcze Stachyra, który tym razem umieścił piłkę w siatce sprytną podcinką.
Lublinianka Lublin – Motor Lublin 0:3 (0:1)
Bramki: Stachyra (19, 90-karny), Król (53-karny).
Lublinianka: Zapał – Wiśniewski, Rafał Kursa, Radosław Kursa, Mazurek, Czułowski (90 Gawrylak), Wołos, Sobiech (80 Stępień), Skoczylas (72 Rovbel), Tomczuk, Witkowski (62 Zabielski)
Motor: Zagórski – Falisiewicz, Dikij, Karwan, Król (85 Paluch), Piekarski (90 Kamiński), Falisiewicz, Świech, Stachyra, Mroczek (60 Majewski), Szymanek, Myśliwiecki (77 Wolski)
Widzów: 2200.