W meczu 4. kolejki obecnego sezonu drużyna Startu Lublin doznała pierwszej porażki w rozgrywkach. Czerwono-czarni ulegli w Dąbrowie Górniczej miejscowemu MKS-owi.
Oba zespoły spotkały się po raz trzeci na przestrzeni ostatnich siedmiu tygodni. Najpierw, podczas Memoriału Zdzisława Niedzieli zespół z województwa śląskiego triumfował w hali Globus 88:64. Druga z konfrontacji odbyła się w województwie śląskim i gospodarze wygrali ją 100:96. Tym razem ekipa, której trenerem jest Boris Balibrea zwyciężyła różnicą 25 oczek.
Do przerwy dąbrowianie prowadzili 58:49. W początkowych fragmentach lepiej prezentował się zespół z Lublina, jednak później częściej do kosza trafiali miejscowi.
Po dość zaciętej pierwszej połowie można było się spodziewać wyrównanej i emocjonującej walki także po zmianie stron. Niestety, druga odsłona należała go MKS-u, który zasłużenie zanotował trzecie zwycięstwo w aktualnym sezonie.
MKS Dąbrowa Górnicza – Polski Cukier Start Lublin 112:87 (31:24, 27:25, 28:19, 26:19)
MKS: Cabbil 24, Carvacho 19, Garcia 17, Wilczek 15, Persons 13, Słupiński 7, Ryżek 6, Piechowicz 5, Horne 4, Kucharek 2, Wojciechowski
Polski Cukier Start: Gabrić 22, O’Reilly 11, Durham 11, Benson 11, Karolak 11, Put 10, Wade 7, Krasuski 2, Pelczar 2, Dziemba, Szymański
Sędziowali: Michał Proc, Bartosz Puzoń, Filip Marek
