PGE MKS FunFloor Lublin przegrał w ligowym hicie na zakończenie sezonu. KGHM Zagłębie Lubin pokonało biało-zielone na własnym parkiecie 34:31.

Pierwszy gol ostatniego w tym sezonie meczu lublinianek padł dopiero pod koniec trzeciej minuty. Wynik otworzyła rozgrywająca gospodyń, Kinga Jakubowska. Minutę później Kinga Grzyb trafiła do pustej bramki, podwajając prowadzenie Zagłębia. W połowie piątej minuty skrzydłowa zespołu z Lublina Magda Balsam skutecznie wyegzekwowała rzut karny. Stały fragment wykorzystała też Jakubowska i „Miedziowe” wygrywały 3:1. W dziewiątej minucie trener Paweł Tetelewski wziął czas, bo jego podopieczne przegrywały już 1:5. W końcu Magda Balsam trafiła też z gry. Na listę strzelczyń wpisały się również Anouk Nieuwenweg i Joanna Andruszak. Rezultat w 12. minucie to 7:4 dla zespołu z Lubina.

Andruszak poszła za ciosem. Dwa kolejne gole dla PGE MKS-u FunFloor padły właśnie po jej próbach. Weronika Gawlik z kolei zatrzymała rzut karny Anety Promis. Tuż przed upływem pierwszego kwadransa bramkę kontaktową zdobyła z dystansu Magda Więckowska. Lublinianki przegrywały już tylko 7:8. Minutę później na remis 9:9 trafiła Magda Balsam.

W kolejnych minutach Zagłębie wychodziło na prowadzenie, a lublinianki wyrównywały. Coraz lepiej spisywała się Magda Więckowska. W 23. minucie zdjęła pajęczynę z bramki gospodyń, trafiając po raz czwarty w tym spotkaniu. Było to trafienie na 12:12. W pierwszej połowie meczu uzbierała pięć goli. Mistrzynie Polski jednak zdołały nieco odskoczyć. Do przerwy prowadziły 19:15.

Dwudziestego gola gospodynie zdobyły już po zmianie stron. Ponownie piłkę w siatce umieściła Mariane Fernandes. Była to już siódma bramka autorstwa Brazylijki. Po chwili trafiła po raz ósmy, a jej zespół wygrywał 21:15. W końcu sprawy w swoje ręce wziął kapitan gości, Daria Szynkaruk. Skrzydłowa zdobyła pierwszą bramkę dla biało-zielonych w drugiej połowie meczu i jednocześnie zdołała wykluczyć na dwie minuty Joannę Drabik. W 35. minucie miała kolejną okazję, lecz trafiła w słupek. PGE MKS FunFloor przegrywał 16:21.

W pierwszych dziesięciu minutach drugiej odsłony meczu dla gości trafiała wyłącznie Szynkaruk. W końcu bramkę „z obrotu” zdobyła też Joanna Andruszak. Przewaga gospodyń stopniała do trzech goli (23:20). W ostatni kwadrans obie drużyny weszły z kolei przy rezultacie 24:23. Końcówka zapowiadała się niezwykle ciekawie.

Równo z upływem 50. minuty Aleksandra Rosiak trafiła na remis 28:28. Lublinianki nie zdołały jednak wyjść na prowadzenie. Niespełna pięć minut później „Miedziowe” odbudowały dwubramkową zaliczkę, a trener Paweł Tetelewski wezwał swoje podopieczne do siebie. Rzut karny wywalczyła Julia Pietras. Gola kontaktowego zdobyła nieomylna tego dnia Daria Szynkaruk. Było to już dziewiąte trafienie kapitan lubelskiego zespołu w tym meczu. To jednak nie wystarczyło. KGHM Zagłębie Lubin wygrało 34:31.

KGHM Zagłębie Lubin – PGE MKS FunFloor Lublin 34:31 (19:15)

KGHM: Zima, Maliczkiewicz – Jakubowska 8, Grzyb 2, Promis 2, Matieli 2, Fernandes 11, Drabik 1, Weber 2, Janas 1, Kochaniak-Sala 2, Guirassy 1, Górna 2. Kary: 8 min. Trener: Bożena Karkut

MKS: Mamić, Wdowiak, Gawlik – Balsam 3, Nieuwenweg 2, Andruszak 5, Posavec 3, M. Więckowska 5, Szynkaruk 9, Pietras 2, Rosiak 2. Kary: 8 min. Trener: Paweł Tetelewski