Mistrzostwa Polski w Pływaniu w kat. Open i Młodzieżowców - Dzień 2 - Lubelska Kronika sportu

Adela Piskorska z kolejnym minimum na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Czołowi pływacy w Polsce zapewnili emocjonującą walkę o medale. Tak właśnie minął drugi dzień mistrzostw w Mieście Sportu.

Ubiegłoroczni mistrzostwie Polski na 200 metrów stylem dowolnym obronili swoje tytuły. Wiktoria Guść wywalczyła złoto na ostatnich metrach (2:00.44). Kątem oka nie widziała, ale kilka basenów od niej kroku dotrzymywała jej Zuzanna Famulok, która dopłynęła 4 setne sekundy później (2:00.48). Brąz tak jak przed rokiem zawisł na szyi Klaudii Tarasiewicz (2:01.26). U panów natomiast nie do zatrzymania był Kamil Sieradzki, który zakończył wyścig z minimum na mistrzostwa Europy seniorów (1:47.74). Walka o pozostałe miejsce na podium rozstrzygnęła się pomiędzy klubowymi kolegami z AZS-u UMCS Lublin. Kolejne srebro w karierze wywalczył Bartosz Piszczorowicz (1:48.88), a z brązem zakończył Christian Sztolcman (1:48.90), dla którego były to pierwsze mistrzostwa w zielono-białych barwach.

Barbara Mazurkiewicz zrewanżowała się Dominice Sztanderze za ubiegłoroczne mistrzostwa i tym razem to ona była górą na 50 metrów stylem klasycznym (31.20). Obrończyni tytułu z MKS-u Juvenia Wrocław tym razem zakończyła ze srebrem (31.26), a podium uzupełniła Anna Bonecka (32.03). Kolejny raz walka o złoto wśród panów rozstrzygnęła się pomiędzy Janem Kałusowskim a Dawidem Wiekierą. Minimalnie lepszy znów okazał się Kałusowski (27.56), który pokonał reprezentanta AZS-u KU Politechniki Opolskiej o dwanaście setnych (27.68). Jako trzeci finiszował zaś Łukasz Solak (28.44).

Prawdziwym hitem był wyścig na 100 metrów stylem grzbietowym pań, gdyż tam padło minimum na igrzyska olimpijskie. Uzyskała je Adela Piskorska, dzięki złamaniu bariery jednej minuty (59.92). Po brąz sięgnęła Laura Bernat (1:02.96), a pomiędzy grzbiecistkami AZS-u UMCS Lublin stanęła Paulina Peda (1:01.25). Fantastyczny popis dali również panowie, a finałowa obsada była naprawdę imponująca. Ksawery Masiuk i Jakub Majerski sięgnęli wczoraj po złote medale, a teraz stoczyli bezpośrednie starcie o kolejny krążek. Na ostatnim basenie Majerski (53.91) wyprzedził Masiuka (54.13) i to w jego ręce wpadł medal z najcenniejszego kruszcu. Te fantastyczne wyniki okrasili minimami na mistrzostwa Europy. Batalię o brąz wygrał natomiast Marcin Goraj (55.09).

Aleksandra Knop zdominowała wyścig na 400 metrów stylem zmiennym i zwyciężyła uzyskując przy tym minimum do Belgradu (4:43.65). Justyna Poznańska przed rokiem była trzecia, a tym razem zakończyła ze srebrem (5:00.34). Bardzo ciekawie rozstrzygnął się pojedynek o brąz, bo o nim zadecydowała zaledwie jedna setna sekundy. Finalnie Gabriela Herbreder (5:01.90) pokonała Oliwię Glińską. Michał Piela znów potwierdził, że jest najlepszy w Polsce na 400 metrów zmiennym (4:21.96). Triumfator eliminacji Amadeusz Knop skończył drugi (4:26.27), a po brązowy medal sięgnął Bartosz Kapała (4:28.48).

Bardzo mocną sztafetę 4×100 metrów stylem dowolnym wystawiła MKS Juvenia Wrocław. We wrocławskiej ekipie znalazły się Kornelia Fiedkiewicz, Dominika Sztandera, Alicja Tchórz oraz Kamila Świdnicka i to one sięgnęły po najwyższy laur (3:46.81). Srebro przypadło reprezentantkom AZS-u AWF Katowice (3:48.93), a z brązem skończył UKS G-8 Bielany Warszawa (3:54.22). Srebro dla katowickiej sztafety (3:20.97) i brąz dla stołecznej ekipy (3:22.49) to także wynik zmagań panów. Triumf święcił zaś MKP Szczecin (3:19.66).

Jesteśmy zatem na półmetku mistrzostw, a przed nami jeszcze dwa dni emocjonujących zmagań w Aqua Lublin. W sobotę od 9:00 czekają nas eliminacje do kolejnych finałów.

Punktacja klubowa OPEN