Urodzona 15 czerwca 1979 w Toruniu. Kolarka. Uczestniczka Igrzysk Olimpijskich z Aten (2004). Przez tyle lat ciężko pracowałam, żeby pojechać na olimpiadę – opowiadał Małgorzata Wysocka. – W tym roku jestem w dobrej formie, byłam druga na zawodach we Włoszech. O nominacji dowiedziałam się po Mistrzostwach Polski, gdzie bardzo dobrze poszła mi „czasówka”, ale gorzej start wspólny, bo nie zdążyłam się zregenerować. Cieszę się, że mogę reprezentować Polskę w Atenach. Będę bardzo zadowolona, jeśli uda mi się znaleźć w czołowej dziesiątce – tak mówiła Wysocka przed igrzyska mi olimpijskimi w Atenach. W dziesiątce nie udało jej się znaleźć, ale wyścig ze startu wspólnego ukończyła i pokonała tam swoją koleżankę z ekipy Bogumiłę Matusiak. Do rowerowego sportu namówił ją trener Pacifiku Toruń Leszek Szyszkowski. Zawodowo Wysocka ściga się od kilku lat,
W szkole byłam biegaczką, miałam dobre wyniki na długich dystansach, wygrałam nawet zawody wojewódzkie – przypomina zawodniczka. – Po tych sukcesach trener kolarzy zaczął za mną chodzić i ciągle prosił i prosił, żebym zapisała się do kolarstwa. Po trzech tygodniach w końcu dałam się namówić i tak zostało. Jestem ambitna, dążę do celu za wszelką cenę i to mi często pomaga. Niekiedy jednak za bardzo chcę coś osiągnąć i to jest moja słaba strona. Przydałoby się czasem trochę poluzować. Wystarczy bowiem jeden wypadek na trasie i po wyścigu.
Największe sukcesy: MP: 1. w jeździe na czas (2004); MEJ: 7. (2000); zawody PŚ: 11. (2003). Ateny 2004: kolarstwo szosowe, wyścig ze startu wspólnego – 27. miejsce w wyścigu ze startu wspólnego (czas 3:25.42 godz., 1.18 min straty do zwyciężczyni). Bogusława Matusiak była 42. (3:31.55, 07.31 straty).