To nie był łatwy wieczór dla siatkarzy Bogdanki LUK Lublin. Choć żółto-czarni jechali do Gorzowa Wielkopolskiego w roli zdecydowanych faworytów, ambitny Cuprum Stilon postawił poprzeczkę niezwykle wysoko. Ostatecznie, po ponad dwóch godzinach walki, lublinianie triumfowali 3:2, a kluczową rolę odegrał duet Wilfredo Leon i Mateusz Malinowski.
Zimny prysznic na start
Lublinianie przystępowali do meczu 11. kolejki z pozycji ligowej czołówki, mając na koncie osiem zwycięstw. Gospodarze, z zaledwie dwiema wygranymi, teoretycznie nie powinni sprawić problemów ekipie Stephane’a Antigi. Jednak boisko zweryfikowało te prognozy już w pierwszym secie, którego Stilon wygrał 25:23.
Bogdanka LUK odpowiedziała w drugiej partii, choć zwycięstwo 27:25 „na przewagi” pokazało, że gospodarze tego dnia czują się na własnym parkiecie wyśmienicie. Emocji dodawał fakt, że po dwóch stronach siatki stanęli bracia Matthis i Hillir Henno, a dodatkową motywację miał były środkowy lubelskiego klubu, Marcin Kania.
„Malina” i Leon ratują sytuację
Kiedy gorzowianie wygrali trzecią odsłonę (25:20), w szeregach gości zrobiło się nerwowo. Wizmo porażki wywołało jednak sportową złość. Sygnał do ataku dał Wilfredo Leon, który zakończył mecz z dorobkiem 26 punktów. Prawdziwym „dżokerem” okazał się jednak Mateusz Malinowski. Popularny „Malina” wszedł z kwadratu dla rezerwowych, zdobył 20 punktów i to właśnie on został wybrany MVP spotkania.
W tie-breaku żółto-czarni zachowali więcej zimnej krwi, wygrywając 15:12. Do Lublina wracają dwa punkty, które pozwalają utrzymać miejsce w czubie tabeli PlusLigi przed zbliżającymi się świętami.
Przedświąteczny hit w Hali Globus
Nie ma czasu na odpoczynek. Już we wtorek, 23 grudnia o godzinie 20:00, czeka nas jedno z najciekawiej zapowiadających się spotkań tego roku. Bogdanka LUK Lublin podejmie w Hali Globus potężny PGE Projekt Warszawa. To starcie będzie idealnym prezentem pod choinkę dla wszystkich lubelskich kibiców siatkówki.
Cuprum Stilon Gorzów Wielkopolski – Bogdanka LUK Lublin 2:3 (25:23, 25:27, 25:20, 20:25, 12:15)
-
MVP: Mateusz Malinowski (Bogdanka LUK)
-
Lublin: H. Henno 8, Komenda 2, Leon 26, Grozdanov 11, McCarthy 4, Sasak 1, Hoss (libero) oraz Malinowski 20, Gyimah 3, Young 3.
-
Gorzów: Chizoba 21, Kania 13, M. Henno 15, Kwasowski 18, Niemiec 2, Maciejewicz 1, Gregorowicz (libero) oraz Gąsior 3, Waliński, Veloso.