W swoim trzecim meczu kontrolnym piłkarze Motoru zagrali z drugoligową Polonią Warszawa. „Czarne Koszule” nie dały drużynie trenera Marcina Sasala żadnych złudzeń, kto jest lepszy. Gospodarze zwyciężyli aż 7:0
Po pierwszej połowie warszawianie wygrywali 3:0. Pierwsze trafienie zostało zaliczone na konto bramkarza gości Pawła Sochy. Golkiper ekipy z Lublina został „nabity” przez jednego z rywali. Socha zawinił też przy trzecim golu, kiedy nie sięgnął piłki ręką, a rywal głową posłał ją między słupki. Szybko z murawy musieli zejść: Artur Gieraga i Julien Tadrowski. Ten pierwszy ma krwiaka pod kolanem i będzie musiał zapomnieć o piłce na kilka dni. Drugi miał problemy z utrzymaniem się na nogach i nie radził sobie z przeciwnikami.
W zespole żółto-biało-niebieskich zgodnie z zapowiedzią zagrał się Przemysław Śliwiński, który grał ostatnio w Radomiaku. Zawodnik wszedł na boisko od razu po przerwie. Drugim testowanym piłkarzem był Dominik Prusaczyk.
To z kolei były reprezentant Polski do lat 16, który ostatnio notował występy w drugiej drużynie Jagielloni Białystok. Niedawno zawodnik świętował 19 urodziny i występuje na pozycji środkowego pomocnika.