W finale rozgrywek „Rekiny” lepsze od „Koziołków”

W finale rozgrywek ROW Rybnik pokonał Speed Car Motor Lublin po pasjonującym pojedynku. Tym samym gospodarze zapewnili sobie 14-punktową zaliczkę przed rewanżem, który odbędzie się 23 września w Lublinie.

Na stadionie zgromadził się komplet kibiców. W pierwszym biegu ku niezadowoleniu kibiców Andriej Karpow przywiózł do mety tylko trzy punkty. Później sensacyjnie junior z Rybnika – Lars Skupień ograł Wiktora Lamparta. Następnie w konfrontacji Jonssona z Woryną, lepszy okazał się lider żółto-biało-niebieskich. W każdym kolejnym biegu żadna z drużyn nie zdominowała przeciwnika. Sukcesywnie na tablicach wyników pojawiał się remis.

Po zwycięstwie Woryny i Skupnia nad Miesiącem i Lampartem ROW Rybnik wyszedł na prowadzenie 26:22. W biegu dwunastym bracia Lampartowie stanęli naprzeciw Roberta Chmiela i Andrzeja Lebiediewa. Po ostrym podjeździe Łotysza pod Dawida, ten wywrócił się, a za nim jego starszy brat, który był wściekły na rywala. Sędzia jednak wykluczył go z powtórki i młodszy z braci w pojedynkę dojechał do mety na trzeciej pozycji.

Gospodarze przed biegami nominowanymi prowadzili 43:35. W decydujących wyścigach odpowiedzialność na swoje barki wziął Miesiąc, występując w obydwu gonitwach. Nie wyszły one jednak najlepiej i finalnie „Rekiny” przed drugim półfinałem mają 14 punktów przewagi.

ROW Rybnik – Speed Car Motor Lublin 52:38

 

fot. pixabay

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej o plikach cookies znajdziecie Państwo w naszej polityce prywatności.

Skip to content