Polfarmex Kutno – Start Lublin 67:58, znowu ta czwarta kwarta

Koszykarze Startu Lublin nie sprawili świątecznego prezentu swoim kibicom. Czerwono-czarni w wielu momentach wygrywali na wyjeździe z Polfarmeksem Kutno, ale ostatecznie ulegli 58:67

W pierwszej odsłonie ciut lepsi okazali się gospodarze i to oni po 10 minutach mieli w zapasie trzy „oczka” (17:14). W drugiej części zawodów było się nawet 25:16, jednak po chwili Start wziął się ostro do pracy.

Lublinianie rzucili… 12 punktów z rzędu i na nieco ponad minutę przed końcem pierwszej połowy prowadzili 28:25. Ostatecznie na przerwę zeszli wygrywając 31:28.

Po zmianie stron kibice oglądali wyrównane spotkanie, a tuż przed syreną kończącą trzecią kwartę Grzegorz Małecki rzucił niemal z połowy boiska za trzy i Start przed ostatnimi 10 minutami miał przewagę trzech „oczek”.

Po celnym rzucie Pawła Kowalskiego było nawet 52:47 dla przyjezdnych. Niestety kolejne minuty to bezradność koszykarzy Dusana Radovicia. Miejscowi zaliczyli serię… 15:0 i ostatecznie zwyciężyli.

Polfarmex Kutno – Start Lublin 67:58 (17:14, 11:17, 19:19, 20:8)

Polfarmex: Frazier 9, Wołoszyn 8, Grochowski 5, Malczyk 2, Gabiński 0 oraz Parek 13, Johnson 12, Bartosz 6, Jarecki 4.

Start: Poole 12, Małecki 11, Trojan 6, Kellogg 5, Salamonik 2 oraz Grzeliński 11, Chumakow 9, Kowalski 2.

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej o plikach cookies znajdziecie Państwo w naszej polityce prywatności.

Skip to content