Motor – Resovia 1:1

Na koniec rundy Motor znowu zgubił cenne punkty. Tym razem żółto-biało-niebiescy zremisowali w domowym spotkaniu z Resovią Rzeszów, ratując jeden punkt w końcówce spotkania.

Po ostatnim przełamaniu Motoru wszyscy liczyli na przebudzenie drużyny. Niestety lublinianie znów zawiedli i bardzo szczęśliwie zremisowali z Resovią 1:1.

W pierwszej odsłonie najbardziej znaczącym elementem był strzał Dawida Pałysa-Rydzika w 38. minucie. Piłkarz gości oddał potężny strzał z ponad 20 metrów, a piłka znalazła się w bramce, dając gościom prowadzenie. Wynik w tej części gry nie uległ już zmianie.

Po zmianie stron Motor próbował wyrównać, ale akcje miejscowych nie potrafiły zostać sfinalizowane golem. Przełomowy moment miał miejsce w 79. minucie. Bartłomiej Makowski sfaulował zawodnika Motoru w polu karnym i tym samym sędzia podyktował jedenastkę. Dodatkowo piłkarz Resovii ujrzał drugą żółtą kartkę i goście musieli grać od tej pory w osłabieniu. Rzut karny wykorzystał Artur Gieraga doprowadzając do remisu. Mimo sytuacji wynik nie uległ już zmianie. Lublinianie zakończyli rundę na dziewiątym miejscu w tabeli z dwunastoma punktami straty do lidera.

Motor Lublin – Resovia 1:1 (0:1)

 

fot. motorlublin.eu

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej o plikach cookies znajdziecie Państwo w naszej polityce prywatności.

Skip to content