Motor Lublin – Orlęta Radzyń 3:0

Po serii niepowodzeń Motor wreszcie zainkasował pewne 3 punkty. Żółto-biało-niebiescy na własnym stadionie pokonali Orlęta Radzyń 3:0, przerywając ponad miesięczną serię bez zwycięstwa.

Pierwsza połowa była dość ospała. Sytuacja warta odnotowania miała miejsce na początku meczu. W polu karnym piłkę otrzymał Paweł Kaczmarek, który od razu uderzył na bramkę – piłkę na nieszczęście Motoru zatrzymali na linii bramkowej piłkarze Orląt. Szansę podopiecznych Magnuszewskiego wzrosły przed samą przerwą, gdyż drugą żółtą i w efekcie czerwoną obejrzał pomocnik z Radzynia i tym samym musiał opuścić boisko.

Osłabiony Radzyń musiał sobie radzić z oblężeniem swojej bramki przez Motor. Próby lublinian nie przynosiły jednak efektu. Piłkarze z Lublina próbowali przeróżnych możliwości: od strzałów zza pola karnego poprzez efektowne przewrotki. Ataki gospodarzy przyniosły efekt dopiero w 82. minucie, kiedy to z bliskiej odległości Paweł Kaczmarek umieścił piłkę w siatce. Miejscowi potwierdzili swoją dominację, strzelając jeszcze dwie bramki. W 90. minucie i w doliczonym czasie gry do siatki trafił dwukrotnie Damian Szpak.

Motor Lublin – Orlęta Radzyń Podlaski 3:0 (0:0)

 

fot. motorlublin.eu

Dodaj komentarz

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej o plikach cookies znajdziecie Państwo w naszej polityce prywatności.

Skip to content